Sosy do sałatek- sesja dla Magazynu Moje Gotowanie

IMG_4292-tile      Moi Drodzy- zaczynam współpracę z kolejnym polskim magazynem- tym razem stricte kulinarnym- i bardzo się z tego cieszę! Moje Gotowanie – to (wg. mnie) Magazyn z naprawdę dobrymi fotografiami kulinarnymi. Szczególnie wyróżniają się tam prace autorstwa duetu: foto: Artur Rogalski/stylizacja: Anna Borowska. Z magazynem współpracują liczące się na rynku studia fotograficzne jak choćby Miód Malina Studio. Od teraz dołączam (z wielką nieśmiałością) do tego grona profesjonalistów. Trzymajcie kciuki abym podołała.

IMG_4144-tile      Debiutuję sesją na pyszne sosy do sałatek oraz przepisami na idealne wykorzystanie tych sosów. W magazynie znajdziecie: sos ziołowy, koktajlowy, chlebowy z żurawina, ogórkowy, malinowo-buraczany i musztardowy z curry.

IMG_4125-horz     W sesji sosowo-sałatkowej pomagała mi jedna z moich kursantek -nieoceniona Ania Simon, która wygrała tegoroczną edycję konkursu na najlepszą polska fotografię kulinarną w sekcji dla amatorów. Ania jest genialnym kucharzem i najlepszym organizatorem kulinarnych sesji fotograficznych jakiego znam. Aniu- bardzo Ci dziękuję i jeszcze raz serdecznie gratuluję wygranej.

    Tegoroczny konkurs dał mi  wiele powodów do radości bo w wybranej czterdziestce najlepszych zdjęć znalazło się naprawdę wielu moich kursantów, a wśród 3 laureatów- aż dwoje to moje kursantki. Broń Boże, nie uważam, że ich sukces jest moją zasługą- po prostu cieszę się, że mogłam im pomóc na pewnym etapie ich przygody z fotografią i że moja skromna wiedza pomnożona tysiąckrotnie przez ich ciężka pracę dała taki wspaniały rezultat. Nieodmiennie i nieustannie trzymam kciuki za wszystkich moich kursantów i życzę im wszystkiego wspaniałego 🙂

IMG_4337-tile

       Pochwalę się Wam, że mam jeszcze jeden mały powód do radości- otóż prezentowana dziś sesja została w całości wykonana przeze mnie TYLKO przy użyciu sztucznego oświetlenia. Z wielkimi oporami cały czas, kroczek po kroczku- uczę się sztuki korzystania z lamp studyjnych. Idzie mi to jak po grudzie bo kocham światło słoneczne i wydaje mi się ono niezastąpione w mojej pracy. Wiem, jednak, że po jasnym lecie i pięknej złotej polskiej jesieni, przyjdzie listopad i grudzień z tylko dwoma godzinami dobrego światła w ciągu całego dnia (albo i nie) i ja muszę być na to przygotowana- czy mi się to podoba czy nie. Więc staram się jak mogę…

IMG_4225-tile       Tymczasem pozdrawiam Was serdecznie z wakacji, które spędzam tego roku w Karkonoszach. Po wielu latach na nowo odkrywam piękno tych gór. Mam nadzieję dużo tu fotografować więc może uda mi wkrótce pokazać Wam w jak cudnym miejscu mieszkamy. Na razie przeżywam kwarantannę od aparatu i obserwuję wszystko oczami bez wspomagania obiektywem. Jestem cała w zachwytach nad otaczającym mnie pięknem! Moje dziecko policzyło, że odkąd tu przyjechaliśmy powtórzyłam „Boże jak tu jest pięknie!!!” 58 razy 🙂 I choć jestem nad wyraz egzaltowana 58 razy w dwa niecałe dni to naprawdę rekord świata 🙂

IMG_4096-tile     

      Zachęcam do wypraw  na Dolny Śląsk bo to niezwykły i piękny rejon Polski. Zachęcam też do wizyty w kiosku, gdzie lipcowy numer Mojego Gotowania z prezentowana dziś sesją i przepisami. Oprócz moich sałatek znajdziecie w numerze dużo przepisów na nietypowe przetwory, domowe lody, lekkie dania z makaronem, bobem, fasolką szparagową i owocami leśnymi. Pozdrawiam i Smacznego!

 IMG_4394-hovvrz