Agrest- sesja dla magazynu Weranda Country

To jedna z sesji z której jestem bardzo zadowolona. Umieściłabym ją w pierwszej dziesiątce moich najlepszych sesji. Jest kwintesencją tego co w fotografii kulinarnej lubię najbardziej. Spójność kadrów, proste nieprzekombinowane stylizacje, dużo elementów natury, konsekwencja w posługiwaniu się kolorem i świeżość, świeżość, świeżość.
      A przy tym wszystkie dania są naprawdę pyszne.  Jeśli lubicie agrest- pędźcie do kiosku po sierpniową Weranda Country – jeśli nie lubicie tym bardziej pędźcie. Zapewniam, że na nowo odkryjecie potencjał tego niedocenianego u nas trochę owocu. A jest on przecież taki wszechstronny. Dobrze sprawdzi się w lodach, w wytrawnych sałatkach, jako baza lemoniady czy jako pikantny czatnej np. do grillowanego camemberta.          Znajdziecie w Werandzie również przepis na pyszne ciasta z agrestem- jest prosta migdałowa tarta, jest i bardziej skomplikowany tort z nadzieniem agrestowym. Są też ciekawe i zdrowe trufle daktylowe nadziewane surowym agrestem oraz zupełny hit – podawany w jadalnych miseczkach z białej czekolady deser składający się z musów agrestowych, bitej śmietany i kremu mascarpone. Pyszne, niepowtarzalne w smaku i zupełnie uzależniające danie. Warte każdego nawet bardzo ekskluzywnego letniego przyjęcia w ogrodzie.
      Lubicie przyjęcia w ogrodzie? Ja je uwielbiam. Bez nich nie wyobrażam sobie lata. Nie ma nic piękniejszego, niż siedzieć w letni ciepły wieczór pod gwiazdami, słuchać świerszczy, wąchać wakacyjną noc i delektować się pysznym jedzeniem w gronie przyjaciół. I wcale nie potrzeba  na to dużo czasu ani wielkiego wysiłku. A jeśli zaproponujecie gościom, żeby przyszli wszyscy o godzinę wcześniej i razem z Wami przygotowali posiłek to zabawa będzie jeszcze lepsza. Spróbujcie koniecznie. Może przyjęcie agrestowe? Co Wy na to?? PS. W pracy nad częścią zdjęć w tej sesji pomagała mi Ania Simon- jedna z moich nieocenionych asystentek. Aniu- z Tobą wszystko wydaje się prostsze a niemożliwe staje się możliwe- dziękuję Ci bardzo. 

7 Komentarzy Agrest- sesja dla magazynu Weranda Country

    1. Kinga GreenMorning.pl

      Lemoniada agrestowa jest odjazdowa. Mnie zawsze bardzo smakuje- to właściwie takie połaczenie lemoniady ze smoothie.

      Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *