Piwonie

Co tu dużo pisać- zdjęcia mówią same za siebie. Ta sesja wchodzi w moim rankingu do mojego top 10 ever, najlepszych moich sesji dekoracyjnych. Piwonie chciałam fotografować od lat ale tak trudno przy moim zajętym grafiku- wstrzelić się idealnie w sezon- jest przecież taki krótki. 

A tu trzeba było zgrać koordynację 3 osób, Ani Simon, która jest wykonała bukiety, Renaty Mogilewskiej, która tak pięknie i cierpliwie pozowała oraz mnie, która stylizowała i fotografowała. Do tego jeszcze potrzebna była piękna słoneczna pogoda , wolne 2 dni w kalendarzu i …. efekt widzicie sami. 



Konwalie- przyjęcie komunijne

Sesja ta powstała na zlecenie magazynu Weranda i ukazała się majowym wydaniu dostępnym właśnie w kioskach. Tym razem z Anią Simon wzięłyśmy pod obiektyw nasze ulubione majowe kwiaty- czyli konwalie. 

Bezsprzecznie obu nam kojarzą się z czasem przyjęć komunijnych więc w takim klimacie postanowiłyśmy zrobić naszą sesję. 

Ale jak sami widzicie, pomysły dziś prezentowane można wykorzystać nie tylko na przyjęcia komunijne. Myślę, że każdy kto uwielbia konwalie tak jak my- znajdzie tu dla siebie inspiracje. 

Konwalie dobrze będą komponować się ze wszystkim co zielone i z delikatnymi koronkowymi białymi tkaninami. Pięknie sparują się z białym bzem czy kaliną. Dodaj do tego pachnące białe piwonie i parę białych tulipanów ułóż wszystko w ozdobnym naczyniu (my wykorzystałyśmy starą porcelanową wazę do zupy Villeroy & Boch) i masz bardzo elegancką ozdobę każdego , nawet weselnego przyjęcia. 

Reszta jest kwestią pięknych delikatnych detali, zdecydowanie do konwalii pasują koronki, ażury, szydełkowe serwetki i oraz biała delikatna porcelana – najlepiej ze złotą obwódką. 



Święta w kolorze Srebrzystego Świerku

Witam serdecznie. Dziś przychodzę do Was z życzeniami świątecznymi. Chciałabym życzyć Wam Radosnych Świąt ale wiem, że dla wielu z Was nie będą one takie wesołe. 

Życzę Wam więc czasu, w którym choć na chwilę uwolnicie się od trosk, odetchniecie, naładujecie baterie, popatrzycie na sytuację z dystansu, może nawet zyskacie nową perspektywę. 

Tam gdzie wojna i kłótnie- życzę pokoju lub choćby zawieszenia broni- jak podczas słynnego Rozejmu Bożonarodzeniowego w 1914 roku, kiedy to w okopach pod Ypres w Belgii, żołnierze niemieccy i brytyjscy 24 grudnia odłożyli broń i na ziemi niczyjej pomiędzy zasiekami, wspólnie jedli, śpiewali kolędy i grali w piłkę. 

Tam gdzie ból i choroba- życzę wytchnienia, ukojenia, odpoczynku oraz chwil z których można czerpać siłę i ukojenie.

 Tam gdzie żałoba- życzę dużo akceptacji oraz przestrzeni na spotkanie się ze stratą, bólem, smutkiem, niezgodą. Otwarcia na to, że jeśli nie jesteś OK w te święta to to jest OK. 

Dla wszystkich, którzy te święta przeżywają w życiowych kryzysach (a ostatnio bardzo dużo wokół mnie takich ludzi) ślę życzenia nadziei. Niech te święta będą jak uniesienie głowy po długim marszu w ciemnej dolinie i dostrzeżenie, że właśnie z najciemniejszych dolin najlepiej można dostrzec blask srebrzystych gwiazd- a szczególnie tej jednej- Wigilijnej. 
Spokoju Moi Drodzy i wytrwałości! Ściskam mocno!
Jeszcze będzie przepięknie, jeszcze będzie normalnie…

PS. Zdjęcia pochodzą z sesji wykonanej na zlecenie Magazynu Weranda wykonane we współpracy z Kasią Kowalczyk. Dziękuję bardzo. 



Biało- Czerwone Święta- sesja dla magazynu Country

     Witam świątecznie ! Czy Wasze domy już udekorowane na święta, czy macie już choinkę, czy prezenty już zapakowane? Jeśli jeszcze nie to mam dla Was garść inspiracji jak w prosty sposób wprowadzić świąteczny nastrój do domu i to jeszcze w kolorach patriotycznych 😉

    Sesję wykonałam na zlecenie magazynu Weranda Country i ukazała się ona w grudniowym wydaniu. Gdzie znajdziecie więcej zdjęć i pomysłów z tej sesji, zapraszam więc do kiosków czy po e-wydanie. 

     Z magią świąt jest jak z życiem- czasami naprawdę tak niewiele potrzeba, żeby było pięknie. Trochę zielonych gałązek, palących się świeczek czy małych drobiazgów zawieszonych tu i tam, żeby poczuć, że jest wyjątkowo. 

      I na końcu dodać muszę, że ta sesja nie byłaby taka piękna gdyby nie dwie moje przyjaciółki. Jedna to Kasia Kowalczyk, która prowadzi sklep z piękna porcelaną i wypożyczyła mi ją do sesji (oraz zrobiła dla mnie cudowne jabłuszka w karmelu). Druga to Iga Sarzyńska, która upiekła cudowne pierniki. Dziewczyny Dziękuję Wam z całego serca. 



Dynie różowe glamour

     Ta piękna sesja powstała na zlecenie magazynu Weranda i ukazała się w listopadowym wydaniu. Współautorką tych wszystkich niesamowitych kreacji jest Kasia Kowalczyk- a wiele z prezentowanych na zdjęciach rzeczy kupicie w jej sklepie Kredens Babci Heli- Kasiu dziękuję za możliwość korzystania z Twoich niewyczerpanych zasobów. 

A zaczęło się pewnego pięknego ranka kiedy przeszukiwałam sklep Kasi w poszukiwaniu jakiś inspiracji do nowej sesji dekoracyjnej (a ten sklep jest pełen inspiracji- kto tam był ten wie!) i znalazłam piękny ręcznie kuty złoty świecznik (patrz zdjęcie poniżej). Zachwyciłam się jego pięknem i jakież wielkie było moje zaskoczenie, kiedy Kasia powiedziała mi, że tych świeczników nie może sprzedać od dłuższego czasu. 

    „Nikt nie docenia ich piękna” poskarżyła się. „Ok! Więc pokażmy światu ich piękno”- odpowiedziałam a reszta to już historia. Bo kołem zamachowym do kreacji może być wszystko- czasami zupełnie niespodziewany przedmiot doprowadza Cię do jesiennej dyniowej sesji dekoracyjne, która kończy w kolorach złota, różu i bieli- kto by się spodziewał?. 

   Nie ma się co tutaj dalej rozpisywać- zostawiam Was z tyli pięknymi aranżacjami- niech pocieszą wasze oczy i zainspirują Was do wychodzenia poza schemat- we wszystkim- nie tylko dekoracjach jesiennych 🙂 



Ziołowe Dekoracje- sesja dla magazynu Weranda

     Witam serdecznie i uprzejmie informuję, że dostępne w kioskach jest już wrześniowe wydanie Magazynu Weranda a w nim moja zioła sesja dekoracyjna. 

    Do sesji pozuje moja piękna asystentko/modelka Renata Mogilewska a stroną florystyczną zajmuje się nieoceniona Anna Simon. Dziewczyny-dziękuję z całego serca- bez Was, waszej kreatywności i ciężkiej pracy ten materiał nie byłby nawet w połowie tak piękny 🙂 

     Koncept sesji był prosty- zwykłe pospolite zioła z przydomowej grządki wykorzystać w eleganckiej stylizacji, Srebra, szkło, kryształ, len, jasne lub bielone drewno, pożółkłe gazety oraz zielone gałązki ziół – dały naprawdę piękny efekt. 

      To jedna z tych sesji, którą uważam za bardzo udaną i wpisuję do TOP 5 2021 roku, który przecież jeszcze się nie skończył. Właśnie wysyłam do magazynów tegoroczne sesje Bożonarodzeniowe i listopadowe dynie. A obecnie  pracuje nad jesiennymi sesjami na przyszły rok. Już nie pamiętam kiedy ostatni raz zrobiłam tyle zdjęć jednego roku. 

   Mam nadzieję niebawem pokazać Wam tu efekty tej mojej wytężonej pracy, a na razie zostawiam Was w towarzystwie tych pięknych kadrów- niech cieszą Wasze oczy 🙂